Producenci

Mini test - Sigma C 65 mm F2 DG DN oraz Sigma C 35 mm F2 DG DN
Mini test - Sigma C 65 mm F2 DG DN oraz Sigma C 35 mm F2 DG DN

Dzięki uprzejmości Sigma Polska, w nasze ręce do testów trafiły dwa nowe obiektywy, czyli Sigma C 65 mm F2 DG DN oraz Sigma C 35 mm F2 DG DN.

Pierwsze co natychmiast rzuca się w oczy po wyjęciu obiektywów z pudełka, to ich niewielki rozmiar oraz bardzo solidna budowa. Obiektywy wykonane są z dużą dbałością, a materiały z których zostały wykonane budzą zaufanie trwałości. Swoją budową nawiązują do starszych konstrukcji (jeszcze z czasów lustrzanek analogowych), gdzie głównym materiałem z jakiego wykonywano obiektywy był metal i szkło. Oczywiście najbardziej „analogowym” elementem budowy tych obiektywów jest pierścień zmiany przysłony, dla jednych jest to bardzo kontrowersyjny element, dla drugich coś co ułatwia pracę. Trudno jest jednoznacznie ocenić kto ma rację, jednak warto zwrócić uwagę na brak blokady tego pierścienia (choć aby przestawić go z pozycji A na ustawienie ręczne przysłony trzeba użyć dosyć dużej siły) oraz to, że pierwszą pozycją na pierścieniu przysłon jest ustawienie jej na wartość 22. Szkoda, że projektanci nie odwrócili kolejności, bo wtedy nawet przypadkowe przekręcenie pierścienia nie skutkowało by praktycznie całkowitym przymknięciem obiektywu.
Same obiektywy pomimo zastosowania solidnych materiałów, z których są zbudowane, nie sprawiają wrażenia przesadnie ciężkich, jest wręcz przeciwnie można je uznać za lekkie.
Istotne jest także to, że mocowanie obiektywów otoczone jest uszczelką pyło i bryzgoodporną.

Sigma

W zestawie otrzymujemy także dosyć sporych rozmiarów osłonę przeciwsłoneczną.

Podsumowując budowę i wykonanie testowanych przez nas obiektywów, można uznać ją za wręcz wzorową.

Sigma

Obiektywy można pochwalić także za pracę AF, silnik pracuje bezszelestnie i szybko. Celność wzorowa, choć obiektyw potrafi czasem zgubić ostrość i przelecieć po całym zakresie ostrości.
Oczywiście nie uświadczymy tu problemów FF/BF, a sama celność obiektywu nie zmienia się wraz z odległością ostrzenia (w tym przypadku naturalnie wiele zależy od wybranego trybu AF oraz samego fotografa).
Praca silnika AF sprawdza się także przy filmowaniu, gdzie rejestrowane ujęcia z przejściami ostrości są odpowiednio płynne i miłe dla oka. Sama praca AF podczas filmowania mogła by być nawet ciutek szybsza, bo rejestrując dosyć szybko zbliżającą się do nas osobę możemy na chwilkę stracić ostrość, zwłaszcza w niedużej odległości od fotografa/filmowca.

Sigma

Ostrość obiektywów także można uznać za wzorową. Utrzymuje się ona praktycznie w całym kadrze, lekko słabnie na brzegach oraz rogach kadru, co oczywiście przy pełnym otworze przysłony jest normalne. 

Sigma

Wersja w pełnej rozdzielczości.

Aberracje chromatyczne jak w przypadku chyba wszystkich nowych Sigm, są niewielkie nawet na całkowicie otwartej przysłonie i trzeba się postarać aby je zobaczyć na zdjęciach.

Sigma

Winieta oczywiście obecna (zwłaszcza w przypadku Sigma C 35 mm F2 DG DN), zazwyczaj bardziej lub mniej widoczna w zależności od fotografowanej sceny. Na szczęście w większości przypadków da się ją dosyć łatwo usunąć w postprodukcji.

Sigma

Sigma

Wersja w pełnej rozdzielczości.

Obydwa obiektywy to bardzo uniwersalne szkła, które mogą zadowolić praktycznie każdego fotografa, ceniącego sobie solidność wykonania oraz niewielkie rozmiary sprzętu. Oczywiście najlepiej jeśli występują w parze, ze względu na swoje ogniskowe.

Dłuższa Sigma C 65 mm F2 DG DN sprawdzi się przy fotografowaniu portretowym, oferując odpowiednio mocne i ciekawe (dosyć spokojne) rozmycie tła. Sigma C 35 mm F2 DG DN z racji krótszej ogniskowej, sprawdzi się praktycznie w każdej sytuacji, od szerszego portretu, po street-foto oraz  reportaż.

Sigma

Sigma

Wersja w pełnej rozdzielczości.

Bezlusterkowce to aparaty, które z racji swoich założeń miały dać fotografom jakość i możliwości lustrzanek przy jednocześnie znacznie mniejszych rozmiarach oraz mniejszej wadze. W kwestii jakości obrazu oraz możliwości dawno już lustrzanki wyprzedziły, jednak waga i rozmiary tylko w niewielkim stopniu ustępowały tym znanym z lustrzanek. I właśnie dzięki takim obiektywom jak nowe Sigma C 65 mm F2 DG DN i 35 F2 systemy bezusterkowe mogą osiągnąć w pełni założenia producentów), i co ważne oczekiwania użytkowników.
Bezlusterkowce Sony uzbrojone w te obiektywy, zachowują swój nieduży rozmiar i wagę, jednocześnie zachowują także bezkompromisową jakość obrazu.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl